fot. IPN w Szczecinie
Mija 50 lat od rozpoczęcia protestów robotniczych. Poświęcony jest im specjalny portal „Grudzień '70”. Znajdują się tam między innymi fotografie oraz wycinki z prasy.

Jak powiedział Michał Ruczyński ze szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, portal jest prawdziwą skarbnicą wiedzy: - Są tam pliki multimedialne, które dokumentują dramatyczny przebieg grudniowych wydarzeń sprzed 50 lat oraz stanu wojennego. Trzeba pamiętać, że nie tylko strajkowano w kopalni Wujek, ale i również w regionie koszalińskim - w zakładach w Białogardzie protest brutalnie spacyfikowano.

Robotnicy wyszli na ulice miast w proteście przeciwko podwyżkom cen i w obronie swoich praw. Milicja i wojsko użyły broni. Tragiczne wydarzenia były między innymi w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Słupsku. Zginęło 45 osób, ponad 1100 zostało rannych. Do dziś nie jest znana dokładna liczba ofiar.

Jak dodał Michał Ruczyński, tak samo jest w przypadku ofiar stanu wojennego: - Liczymy nie tylko te osoby, które zginęły w wyniku pacyfikacji. Do 1983 roku mamy szereg tajemniczych mordów, chociażby Grzegorza Przemyka. Wszystkie są przypisywane Służbie Bezpieczeństwa. Przez wiele lat, a może i nigdy, dlatego że dużo dokumentów zniszczono, nie będziemy w stanie określić dokładnej liczby ofiar.

Według różnych źródeł zginęło od kilkudziesięciu do stu osób. Stan wojenny trwał od 13 grudnia 1981 roku do lipca 1983 roku.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy Aleksandry Kupczyk z Michałem Ruczyńskim.

ak/rz

Posłuchaj

rozmowa Aleksandry Kupczyk z Michałem Ruczyńskim
  • 00:00:00 | 00:00:00
::