
fot. pixabay.com
Zwierzę wróciło do zdrowia i stało się źródłem cennych informacji dla naukowców - przez najbliższe dwa lata będą poznawać jego styl życia. To pierwszy taki przypadek w regionie oraz jeden z niewielu w kraju.
- Dzięki założonej obroży dowiemy się m.in., w jakim środowisku bytuje, czy jego aktywność koncentruje się w kompleksach leśnych, z jakich źródeł pokarmu korzysta, jakie środowisko odpowiada mu jeśli chodzi o odpoczynek - powiedziała profesor Sabina Nowak. - To
mnóstwo niezbędnych informacji, dzięki czemu będziemy wiedzieć, gdzie
ewentualnie przy drogach postawić znaki ostrzegawcze przed
przechodzącymi zwierzętami - dodała.
Naukowcy
czekają teraz na badania genetyczne Groma. Pokażą one, czy zwierzę było
spokrewnione z innymi wilkami, które w ostatnich miesiącach zginęły w
okolicach Białogardu.
Więcej w materiale Mateusza Sienkiewicza.
ms/od
Posłuchaj
Materiał Mateusza Sienkiewicza- 00:00:00 | 00:00:00
::