fot. prk24.pl
Sąd Rejonowy w Szczecinie skazał Anetę i Borysa S. za sutenerstwo. Swoją działalność skazani prowadzili w mieszkaniu, które wynajmowali od senatora Stanisława Gawłowskiego. Polityk z Koszalina odciął się od sprawy, podkreślając, że nie wiedział, czym zajmowali się w jego mieszkaniu skazani.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego Szczecin Centrum na początku tego roku. Podczas postępowania dowodowego sąd ustalił, że proceder czerpania korzyści z cudzego nierządu trwał w latach 2014-2018 w mieszkaniu wynajmowanym od senatora. "Pracowało” w nim rotacyjnie dziesięć kobiet, które w postępowaniu występują jako poszkodowane.
Senator stwierdził, że nie miał wiedzy na temat działalności prowadzonej przez skazanych w wynajmowanym od niego mieszkaniu.
Sąd skazał dwie osoby: Anetę i Borysa S. za przestępstwo z artykułu 204. kodeksu karnego, dotyczącym sutenerstwa. Sąd ustalił ponadto, że Aneta i Borys S. uczynili ze stręczycielstwa stałe źródło dochodu i osiągnęli z tego tytułu korzyść majątkową nie mniejszą niż 150 tysięcy złotych.
Oskarżeni zostali skazani na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i po 10 tysięcy złotych grzywny. Wyrok nie jest prawomocny.