
fot. Jarosław Ryfun
Operator rowerów miejskich poinformował w komunikacie, że odnotował gwałtowny spadek przychodów w związku z obowiązującym od 1 kwietnia do 5 maja zakazem korzystania z rowerów miejskich. Dodał jednocześnie, że celem wniosku jest umożliwienie dalszego funkcjonowania rowerów.
Spółka zapewnia, że sytuacja nic nie zmieni dla użytkowników. Rowery miejskie w 39 miejscowościach, w tym w Koszalinie i Kołobrzegu, będą funkcjonować, jak dotychczas.
- Sprawę analizują prawnicy Urzędu Miasta w Koszalinie. Umowa ze spółką obowiązuje do końca listopada. Nie rozważamy ej wypowiedzenia. Czekamy jednak na oficjalną informację
od spółki, bo problemy operatora znamy głównie z doniesień medialnych - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Robert Grabowski, rzecznik ratusza.
ak/ar