fot. Jarosław Ryfun
Decyzja o zawieszeniu pionu zabiegowego spowodowana była koniecznością zapewnienia właściwego bezpieczeństwa sanitarnego na innych oddziałach.
Zawieszenie nie dotyczy jednak wszystkich oddziałów. - Na dziale ginekologiczno-położniczym cięcia cesarskie i inne zabiegi przeprowadzane są pod nadzorem anestezjologicznym. Ograniczenie nie dotyczy również pracy oddziałów pediatrii i chirurgii dziecięcej, ale tutaj niestety już bez bloku operacyjnego. Zabiegi wykonywane są także na oddziałach onkologicznych i chemioterapii. Podejmujemy też wszystkie zabiegi ratujące życie - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin rzecznik placówki Cezary Sołowij.
Dodał, że decyzja o zawieszeniu pionu zabiegowego spowodowana była
koniecznością zapewnienia właściwego bezpieczeństwa sanitarnego na
innych oddziałach: - 29 osób personelu anestezjologicznego uczestniczy w pracach wielu oddziałów. Dlatego pobraliśmy od nich próbki i czekamy na wyniki testów na obecność koronawirusa.
Rzecznik szpitala zapewnia, że jeśli wyniki testów będą ujemne, to pion zabiegowy zostanie niezwłocznie uruchomiony.
O czasowym zawieszeniu zabiegów zostało poinformowane Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i okoliczne szpitale.
Z powodu koronawirusa kwarantanną w koszalińskim szpitalu objęte są oddziały - wewnętrzny, chirurgii i kardiologii.
ak/ar