Fałszywe faktury i gotówka wypłacana dla siebie z urzędowej kasy. Prokuratura Rejonowa w Wałczu sprawdza, czy w tamtejszym urzędzie gminy doszło do defraudacji. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez jedną z urzędniczek złożył wójt gminy Wałcz Jan Matuszewski.

Proceder miał trwać od początku tego roku, a chodzi o wyłudzenie nawet ponad stu tysięcy złotych.

- Sprawa wyszła na jaw podczas wewnętrznej kontroli w urzędzie. Zarzuty, które stawiamy urzędniczce to m.in. fałszowanie faktur i wyłudzenia dużych kwot gotówki - powiedział wójt gminy Wałcz.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dotyczy byłej już skarbnik urzędu gminy. Kobieta w ubiegłym tygodniu zrezygnowała z pracy „z powodów osobistych”. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wałczu.

- Zleciliśmy policjantom przesłuchanie urzędników, a także zabezpieczenie materiałów dowodowych. W ten sposób chcemy ustalić sposób działania sprawcy i zakres wyrządzonych przez niego szkód - powiedział prokurator Piotr Łosiewski.

Ze względu na wczesny etap postępowania, śledczy nie zdradzają więcej szczegółów tej sprawy.

pg/iw

Posłuchaj

Jan Matuszewski
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Piotr Łosiewski
  • 00:00:00 | 00:00:00
::