Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwość pod lupę wzięli wydatki urzędu m.in. na nagrody, premie i delegacje zagraniczne.

Jak powiedział Polskiemu Radiu Koszalin poseł Artur Szałabawka, jest to reakcja na sprawy zgłaszane przez mieszkańców. Parlamentarzyści przejrzeli dokumenty: - Nie zauważyliśmy złej woli ze strony urzędników podlegających panu prezydentowi. Nie możemy jednak być w pełni usatysfakcjonowani, bo dziś nie wszystkich uzyskaliśmy informacji, na których nam zależało. Zapytaliśmy o siedem rzeczy, a odpowiedź uzyskaliśmy na trzy. Na cztery pozostałe odpowiedzi otrzymamy wkrótce.

W koszalińskim ratuszu nie ma nic do ukrycia - powiedział Tomasz Czuczak, sekretarz miasta: - Samorząd działa jawnie, zgodnie z umową o finansach publicznych. Informacji posłom udzieliliśmy zgodnie z przepisami ustawy o dostępie do informacji publicznej. Część z nich uzyskali natychmiast. Wiele z nich jest zresztą umieszczana na Biuletynie Informacji Publicznej.

Na dosłanie pozostałych dokumentów, ratusz ma dwa tygodnie. Wizyta posłów PiS-u Artura Szałabawki oraz Michała Jacha była niezapowiedziana. Podobne akcje parlamentarzyści PiS-u przeprowadzili w urzędach miasta w Gdańsku i Warszawie.

mm/ar

fot. Marcelina Marciniak

Posłuchaj

Tomasz Czuczak, sekretarz miasta
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Artur Szałabawka, poseł PiS
  • 00:00:00 | 00:00:00
::