fot. wikimedia.org
Nastolatkowie prawdopodobnie zatruli się oparami z uszkodzonej baterii, którą rozmontowali z tzw. powerbanku.

- Uczniowie skarżyli się na bóle głowy i mdłości - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej straży pożarnej. Dwoje nastolatków rozmontowało tzw. powerbank - baterię do ładowania urządzeń mobilnych, gdy nagle źle się poczuło. W trakcie zdarzenia prawdopodobnie doszło do niewielkiego wycieku kwasu.

Redakcja/ds