fot. PAP/Adam Warżawa

Wojsko nie przerywa poszukiwań żołnierza jednostki wojskowej GROM, który zaginął podczas ćwiczeń w Zatoce Gdańskiej. Do zdarzenia doszło w środę po południu w okolicach wyjścia z gdańskiego portu na wysokości plaży Westerplatte

- Mamy nadzieję, że dzisiejszy dzień przyniesie jakiś przełom. Działania cały czas trwają - powiedział w piątek rano rzecznik Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych ppłk Mariusz Łapeta.

Jak wynika z danych serwisu Marine Traffic, w piątek rano w rejonie poszukiwań są okręty ORP Mewa, ORP Zbyszko i ORP Albatros.

Do zaginięcie nurka doszło w środę ok. godz. 13 w okolicach wyjścia z gdańskiego portu na wysokości plaży Westerplatte, gdzie od rana odbywały się ćwiczenia nurków wojskowych. - Ćwiczenia były prowadzone ok. 800 metrów od jednostki - doprecyzował w czwartek ppłk Łapeta.

Żołnierze GROM-u stacjonują na półwyspie Westerplatte w Jednostce Wojskowej 2305.

W środę w akcję poszukiwawczą zaangażowane były również jednostki cywilne: WOPR i Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR. W czwartek rzecznik SAR Rafał Goeck poinformował, że w środę ok. godz. 19 zakończyli oni swoje działania. Zapewnił, że ratownicy wyruszą, jeżeli Marynarka Wojenna będzie potrzebowała ich wsparcia.

PAP/aś

Czytaj więcej