
- Potrzebują już dozoru, jak również zwracania uwagi na to, aby osoby z niekoniecznie tej samej gminy, zazdrosne, nie przyjeżdżały i nie wyrządzały szkód. Nieprzykręcone ławo-stoły potrafiły w czasie jednej nocy zniknąć albo były przenoszone nawet o setki metrów.
Nie jest wykluczone, że monitoring pojawi się także w innych miejscach na terenie gminy.
- Nie zawężałabym tej akcji tylko i wyłącznie do boisk wielofunkcyjnych. Jeżeli będziemy się decydować na zakup monitoringu to po to, aby później połączyć to w jeden duży system z jednym ośrodkiem zarządzania.
Uruchomienie monitoringu obiektów rekreacyjnych w siedmiu miejscowościach gminy Ustka planowane jest jeszcze przed wakacjami.
ms/ds