Dzisiaj uroczyście otwarto oddział ginekologiczno-położniczy i neonatologii w szpitalu przy ulicy Hubalczyków w Słupsku. Oddział został przeniesiony po 18 latach z Ustki. To korzystne rozwiązanie dla pacjentek - mówi Andrzej Sapiński, prezes słupskiego szpitala: - Przede wszystkim zostanie zagwarantowane bezpieczeństwo rodzących pacjentek, czego nie można było zrobić wcześniej. Nie było tej infrastruktury, która jest konieczna. Był między innymi duży problem z zabezpieczeniem szpitala w krew.
Przeprowadzka porodówki zakończy się 6 lutego. Wówczas dzieci znów będą rodziły się w Słupsku. Słupszczanki mają nadzieję, że przenosiny ułatwią im porody: - To jest o prawie pół godziny krótsza droga na porodówkę. Ten czas może być bardzo ważny. Jestem słupszczanką i wolę rodzić tutaj, niż jechać do Ustki.
Koszt inwestycji wyniósł 10 milionów 700 tysięcy złotych. Na ten cel szpital przeznaczył ponad 2 miliony ze swojego budżetu. 400 tysięcy złotych na zakup wyposażenia dołożył marszałek województwa pomorskiego. Większość pieniędzy na przebudowę szpital pokrył z komercyjnego kredytu zaciągniętego w banku.
MP/ez
