fot. wikipedia
Uroczystość Bożego Narodzenia to najbardziej rodzinne święta. Jeszcze niedawno ich pierwszy dzień spędzano wyłącznie w domu, przy suto zastawionym stole. Następnego dnia - na św. Szczepana można się już było odwiedzać.

Dawniej w tym dniu w kościołach święcono owies na przyszłoroczny siew. Po przyjściu do domu rzucano ziarnami o ściany. Głośne szeleszczenie zapowiadało burzliwe lato. Smarowano także powałę miodem i podrzucano ziarna owsa. Jeśli przykleiło się ich dużo, gospodarz mógł spodziewać się obfitego plonu.

W drugim dniu świąt Bożego Narodzenia zgodnie z tradycją rozpoczynają swą wędrówkę kolędnicy, kończąc ją w święto Trzech Króli. Ich wizyta ma zapewnić pomyślność w nowym roku.

IAR/ez