Lasy piaśnickie w okolicach Wejherowa to miejsce niemieckiej zbrodni, która nie funkcjonuje w świadomości Polaków, nawet tych mieszkających na Pomorzu. W czasie II wojny światowej Niemcy rozstrzelili tam 12, a może nawet 14 tysięcy osób.
Dlaczego tę zbrodnię wyrwano z naszej pamięci?
Przez kilka miesięcy o dramacie Piaśnicy uczyli się młodzi ludzie, którzy uczestniczyli w projekcie „Piaśnica - kultura miejsca” zorganizowanym przez Fundację im. Księdza Profesora Włodzimierza Sedlaka. Uczestnicy projektu brali udział w warsztatach malarskich, teatralnych, literackich, muzycznych i właśnie poprzez sztukę opowiadali o tej zbrodni, o swoich emocjach i refleksjach.