fot. Muzeum Oręża Polskiego
Wraki tkwiące w Bałtyku u wejścia do kołobrzeskiego portu są przedmiotem zainteresowania historyków z Muzeum Oręża Polskiego. Podczas prac na jednym z wraków odkryto m.in. armatę oraz zasypane piaskiem skrzynie z nieznanym ładunkiem.

Od 2016 roku Muzeum Oręża Polskiego prowadzi badania pod kątem lokalizacji i ewidencji podwodnych stanowisk archeologicznych.
W ramach projektu prowadzone są prace na trzech stanowiskach. Pierwsze to Kotwica - obok której leży 14-metrowy zerwany łańcuch kotwiczny. Sam trzon stalowej kotwicy jest zgięty, co może świadczyć o eksplozji, która do tego doprowadziła. Znalezisko może pochodzić z czasów II wojny światowej. Drugie stanowisko znajduje się przy stalowym wraku, na którym znajduje się m.in. winda kotwiczna czy polery cumownicze, które trafią do Skansenu Morskiego. Trzecie miejsce jest przy wraku niemieckiego promu desantowego, na którym odnaleziono najprawdopodobniej francuską armatę polową.

Muzealnicy przekonują, że Kołobrzeg ma swój „złoty pociąg”, z tym że leży on pod wodą. Projektem zainteresował się Krzysztof Klinkosz.

Muzeum Oręża Polskiego/kk/ds

fot. Muzeum Oręża Polskiego
  • fot. Muzeum Oręża Polskiego
  • fot. Muzeum Oręża Polskiego
  • fot. Muzeum Oręża Polskiego
  • fot. Muzeum Oręża Polskiego
  • fot. Muzeum Oręża Polskiego
  • fot. Muzeum Oręża Polskiego

Posłuchaj

"Wraki Kołobrzegu 2017" - materiał Krzysztofa Klinkosza
  • 00:00:00 | 00:00:00
::