fot. Krzysztof Bober/Twitter
Czterej członkowie polskiego zespołu deathmetalowego Decapitated zostali zatrzymani po koncercie w Kalifornii - podaje portal dziennika The Spokesman-Review. Są podejrzani o porwanie kobiety po występie 31 sierpnia.

Znany na świecie zespół Decapitated odbywał właśnie trasę po Stanach Zjednoczonych. Po koncercie w kalifornijskim mieście Santa Ana koło Los Angeles jego członkowie zostali aresztowani przez miejscową policję. Czwórka muzyków - obywateli Polski - jest podejrzana o porwanie kobiety po koncercie 31 sierpnia w Spokane w stanie Waszyngton. Według policji porwana osoba była na tym koncercie.

Muzycy Decapitated czekają w więzieniu hrabstwa Los Angeles na ekstradycję do Spokane. Policja nie wyklucza dodatkowych zarzutów. Według dziennika „The Spokesman-Review” prawnik zespołu twierdzi, że są świadkowie, którzy widzieli, jak osoba wnosząca oskarżenie sama odwiedziła zespół po koncercie i dobrowolnie wyszła.

Na mediach społecznościowych zespołu Decapitated nie ma na razie potwierdzenia zatrzymania. Ostatni wpis na Twitterze i Facebooku to krótki materiał wideo z koncertu w Santa Ana.

Zespół Decapitated grający ciężką odmianę metalu - death metal - istnieje od 1996 roku. Muzycy mają na koncie 7 płyt.

IAR/ar