fot. Krzysztof Plewa
Ktoś chciał okraść bankomat w nadmorskich Gąskach. Złodziejowi nie udało się ukraść pieniędzy. Nie jest wykluczone, że spłoszył go alarm, który włączył się po godzinie 3:00 rano.

Kolejna próba obrabowania bankomatu. Na maszynie w Gąskach zostały ślady nacięć. Według wstępnych ustaleń ktoś próbował rozciąć ją szlifierką.

W czerwcu, także w nocy, ktoś podłożył ładunek w urządzeniu w Mielenku. Kasetka nie została naruszona, eksplozja uszkodziła bankomat. W czerwcu łupem bandytów padło prawie 200 tysięcy złotych w Dziwnówku. W tym przypadku przestępcy wysadzili urządzenie.


AK/ez

fot. Krzysztof Plewa
fot. Krzysztof Plewa