W rozmowie z Polskim Radiem Koszalin burmistrz Sianowa mówił między innymi o decyzji Prawa i Sprawiedliwości o wycofaniu się z dwukadencyjności działającej wstecz. Maciej Berlicki przyznał, że nie jest zaskoczony tym postanowieniem.
- To były zapowiedzi. Miałem świadomość, że tak się to skończy, ponieważ bardzo długo nie pojawiał się żaden konkretny projekt. Dwukadencyjność jest chyba nie do końca zgodna z Konstytucją. Chyba dobrze się stało, bo to mieszkańcy, czy wyborcy powinni sami wybierać, jakiego chcą wójta, burmistrza, czy prezydenta – mówił burmistrz.
Z drugiej jednak strony, dwukadencyjność może być dobrym rozwiązaniem, jeśli kadencja będzie trwała dłużej – dodał. – Czasami nawet 8 lat to może być za mało na realizację pewnych dużych przedsięwzięć.
Jak zaznaczył, jeszcze nie wie, czy będzie ponownie kandydował na burmistrza Sianowa.
- Dla mnie ważna jest ta kadencja. Mamy na tyle dużo różnych zadań, na tyle udało się ten Sianów „rozbujać”, że nawet nie myślałem, co będzie za 1,5 roku. Jest teraz bardzo dużo rzeczy do zrobienia i trudno byłoby takie deklaracje składać zbyt wcześnie. Ale z drugiej strony, mamy zaplanowanych jeszcze wiele rzeczy i fajnie byłoby je skończyć – mówił Berlicki.
Burmistrz Sianowa zapytany o możliwość kandydowania na urząd prezydenta Koszalina, nie udzielił nam jednoznacznej odpowiedzi. - Na tę chwilę nic nie można powiedzieć. Na pewno słyszałem o wielu lepszych kandydatach na prezydenta Koszalina ode mnie.
Z burmistrzem Sianowa rozmawiała Aleksandra Kupczyk.
Redakcja/ez
Posłuchaj
Z burmistrzem Sianowa rozmawiała Aleksandra Kupczyk- 00:00:00 | 00:00:00
