Nadzór budowlany wydał wczoraj zgodę na ponowne uruchomienie przeprawy.
Stało się to przy pracach naprawczych przy konstrukcji urządzenia. - Zgodnie z
ekspertyzą biegłych z Politechniki Poznańskiej dokonaliśmy naciągu
want, czyli lin utrzymujących kładkę - powiedział Polskiemu Radiu
Koszalin Jacek Cegła, rzecznik usteckiego magistratu.
Z przeprawy
pomiędzy wschodnią i zachodnią stroną kurortu będzie można korzystać
codziennie od godziny 10 do 18. O "pełnej" godzinie kładka będzie otwierana na 15
minut. - W czerwcu wydłużymy czas jej uruchamiania - dodaje Jacek Cegła.
Ponowne
uruchomienie kładki to przełom w sytuacji trwającej prawie dwa lata. Po
awarii urządzenia, do której doszło w lipcu 2015 roku przedstawiciele
firmy Hydro-Naval nie zgodzili się na naprawę przeprawy w ramach
gwarancji. Za wykonanie prac zażądali od miasta niemal 2 miliony
złotych. Samorząd nie zgodził się na te warunki. Strony nie doszły do
porozumienia, dlatego władze kurortu postanowiły doprowadzić do
udostępnienia przeprawy dla turystów i mieszkańców.
ms/ds
