fot. sportowiec.info
Koszaliński AZS wysoko przegrał z sopockim Treflem 80:107. W spotkaniu w Ergo Arenie nie wystąpił center akademików Darrell Harris, który do Trójmiasta w ogóle nie pojechał.

Kibice w Koszalinie zaczęli już mówić, że Amerykanin znalazł sobie nowy klub. Czy tak faktycznie jest? - zapytał o to menedżera klubu Damiana Zydla nasz reporter Mirek Pieńkowski.

- Podczas wcześniejszego meczu z Rosą Radom Darrell doznał kontuzji. Według lekarza zawodnik naderwał mięsień łydki. To poważna kontuzja, która eliminuje go z gry na kilka najbliższych tygodni. Dlatego można już śmiało powiedzieć, że nie wystąpi w spotkaniach z Turowem Zgorzelec, Siarką Tarnobrzeg i Polpharmą Stargard Gdański. Robimy wszystko, żeby Darrell wystąpił jeszcze w tym sezonie - mówi Damian Zydel.

Najbliższy mecz Akademicy rozegrają w swojej hali przeciwko Turowowi Zgorzelec w środę o godzinie 19.00.

mp/ar

Posłuchaj

Damian Zydel, menedżer klubu
  • 00:00:00 | 00:00:00
::