fot. flickr.com
Jak dowiedziało się Polskie Radio Koszalin sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Ryszarda D. i jego partnerki Barbary B. Para w piątek uprowadziła 12-letnią dziewczynkę z Golczewa w powiecie kamieńskim.

Sąd zdecydował, że porywacze trafią do aresztu na 3 miesiące. Wczoraj prokurator rejonowy w Kamieniu Pomorskim przedstawił 31-latkowi i 28-latce zarzuty uprowadzenia i pozbawienia wolności dziecka. Grozi im za to 15 lat więzienia. Według śledczych Ryszard D. i Barbara B. przebywając na wolności stanowiliby zagrożenie dla innych oraz mogliby mataczyć w postępowaniu.

Piotr S., trzeci z zatrzymanych w sprawie, został wczoraj przesłuchany w charakterze świadka i opuścił izbę zatrzymań. Śledczy nie ujawniają jaki był jego udział w porwaniu dziewczynki.

Prokuratura nie ujawnia treści wyjaśnień zatrzymanych, ponieważ postępowanie dowodowe jest w toku. Nie są również udzielane informacje na temat tego czy podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów.

Ryszard D. przebywał na warunkowym zwolnieniu z więzienia. Jak mówi rzecznik sądu apelacyjnego w Szczecinie Janusz Jaromin, przyczyną decyzji sądu apelacyjnego o przedterminowym zwolnieniu Ryszarda D. były dobre sprawowanie i skrucha. Dwa miesiące temu Ryszard D. został zwolniony z więzienia, w którym odsiadywał wyrok 9 lat za brutalne pobicie 9-letniej dziewczynki.

Przypomnijmy. W piątek przed godziną 21.00 rodzice 12-latki zgłosili policji, że ich córka nie wróciła do domu od koleżanki. Dzięki ogłoszonemu w jednostce alarmowi, o zaginięciu wiedzieli wszyscy policjanci, także ci, którzy nie byli na służbie. Do działań zaangażowano policyjny śmigłowiec oraz psy tropiące. W akcji brali także udział funkcjonariusze ze Straży Granicznej i OSP. Zaangażowali się też okoliczni mieszkańcy. Łącznie ponad 350 osób.

Dziewczynkę odnaleźli funkcjonariusze, którzy wracali ze szkolenia specjalistycznego w Szczytnie. Mieli opis zaginionej oraz podejrzanego samochodu, który wkrótce zauważyli. Jego kierowca próbował staranować policjantów i wjechał w las. Po kilkuset metrach porzucił auto. Funkcjonariusze podjęli pościg. W samochodzie odnaleźli zaginioną dziewczynkę.

W sobotę nad ranem zostały zatrzymane trzy osoby, które miały związek z tą sprawą. Dwie z nich trafiły dziś do aresztu.

Redakcja/IAR/ar

Czytaj więcej