fot. flickr/MSWiA
Nie żyje mężczyzna, który we wtorek postrzelił się z pistoletu na strzelnicy w Gdańsku Wrzeszczu. Sprawą zajęła się policja i prokuratura. Niewykluczone, że popełnił samobójstwo.
Mężczyzna był umówiony na strzelnicy. Ćwiczył pod okiem instruktora. W pewnym momencie strzelił sobie w głowę. Zmarł w szpitalu, dokąd natychmiast go przewieziono. Pod uwagę brane są dwie hipotezy – samobójstwo lub nieszczęśliwy wypadek.
Prokuratura wstępnie wykluczyła udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Mężczyzna miał ranę postrzałową głowy. Prawdopodobnie strzał padł z bliskiej odległości.
Prokuratura czeka na wyniki sekcji zwłok mężczyzny, przesłuchuje świadków zdarzenia i rodzinę ofiary.
TVP Info/ds