
Pojazd za czasów swojej świetlności miał otwarte nadwozie, ze składaną szybą i opcjonalnie
rozkładanym, brezentowym dachem. Muzealnicy podejrzewają, że odkopany
pojazd jest pamiątką po walkach, które miały miejsce na tym terenie w 1945 roku - mówi Radosław Horanin z Muzeum Oręża Polskiego:
- To był teren bardzo intensywnych walk, które się przesuwały. Wojska radzieckie odcinały, co jakiś czas wojska niemieckie.
Samochód, podczas walk był mocno eksploatowany i jak podkreśla Horanin - pozostałości po pojeździe zostaną teraz gruntownie oczyszczone:
- Układ napędowy, pedały sprzęgła i gazu to trzeba wszystko wyczyścić, bo przypomina teraz monolit. Wszystko, co znajduje się w pobliżu wody morskiej obrasta kamieniem. Po oczyszczeniu zobaczymy, ile tego wraku pozostało i w jakim jest stanie.
Muzealnicy apelują, aby informować ich o wszystkich tego typu znaleziskach.
kk/ds



-
fot. Krzysztof Klinkosz
-
fot. Krzysztof Klinkosz
-
fot. Krzysztof Klinkosz
-
fot. Krzysztof Klinkosz
-
fot. Krzysztof Klinkosz


Posłuchaj
Szczegóły historycznego znaleziska- 00:00:00 | 00:00:00