– Nie będziemy więcej używali nazwy, którą nasi poprzednicy zhańbili. Nie chcę, żeby te złe skojarzenia, te fatalne fakty związane z tą inwestycją ciągnęły się za nami także w wymiarze symbolicznym. I dlatego to jest chyba stosowny moment, żeby dzisiaj uroczyście ogłosić, że lotnisko, największe lotnisko w tej części Europy, hub, centrum handlowe, żeby to wielkie przedsięwzięcie nazwać „Port Polska” – powiedział w piątek premier Tusk podczas konferencji „Lotnisko centralne – przyszłość i możliwości” w siedzibie kancelarii premiera.
Poinformował też, że w tym miesiącu podpisano umowę z Polskimi Portami Lotniczymi, na podstawie której PPL obejmie pakiet udziałów w spółce, która wybuduje i będzie zarządzać nowym lotniskiem. Stwierdził, że jest to element repolonizacji polskiej gospodarki. – Jak państwo pamiętacie, największym portem w regionie miała zarządzać spółka zagraniczna – kapitał mieszany australijsko-francuski. Z naszego punktu widzenia tym narodowym centrum komunikacyjnym muszą zarządzać Polacy – powiedział Tusk. Dodał, że nowy port ma zapewnić pracę dla 30-40 tys. Polaków.
Premier odniósł się też do podpisanego w piątek aktu notarialnego. Zgodnie z nim Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa odkupił działkę w miejscowości Zabłotnia od jej obecnego właściciela Piotra Wielgomasa po cenie jej nabycia, tj. za 22,76 mln zł. Działka potrzebna jest pod budowę linii kolejowej do CPK. Tusk podkreślił, że państwo nie straciło na tej operacji i nie dopłacało do tej działki.
Szef rządu zadeklarował, że rozliczone zostaną wszystkie nieprawidłowości, ale prawo nie zostanie złamane ani naruszone. Zaznaczył, że nie ma zamiaru „się rewanżować czy mścić”, ale rozliczać wszystkich, którzy wykorzystywali państwo do własnych celów. W tym kontekście przekazał, że w CPK „mieliśmy do czynienia z nadużyciami, z pustą dętą propagandą, a czasami ze zwykłą kradzieżą”. Jak dodał, w sumie złożonych zostało sześć zawiadomień do prokuratury ws. CPK, trzy złożyła sama spółka, a trzy Krajowa Administracja Skarbowa.
Z kolei minister infrastruktury Dariusz Klimczak przypomniał, że w tym roku spółka CPK ogłosiła przetargi w wysokości 40 mld zł, na taką samą kwotę mają opiewać przyszłoroczne przetargi. Dodał, że złożono 19 wniosków budowlanych, m.in. na terminal lotniskowy, terminal kolejowy oraz dworzec.
Spółka CPK przekazała PAP, że jej nazwa nie ulegnie zmianie. Nowa nazwa zostanie uwzględniona w spółce odpowiedzialnej m.in. za budowę i zarządzanie nowym lotniskiem. Oznacza to, że funkcjonująca do tej pory „CPK.Lotnisko” została przekształcona na „Port Polska.Lotnisko”.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując zmianę nazwy CPK stwierdził, że to „po prostu gra”, w której „Tusk udaje polskiego patriotę”. Natomiast poseł PiS i były pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała ocenił, że zmiana nazwy jest „w ogóle bez sensu”, gdyż stara nazwa pojawia się w regulacjach prawnych dot. budowy lotniska. Zwrócił też uwagę, że strona internetowa nowego portu jest pod domeną cpk.pl.
Wiceminister infrastruktury Maciej Lasek zadeklarował wcześniej w piątek, że zmiany nazwy handlowej nie wpłyną na harmonogram, koszty i działanie spółki. „Formalne regulacje pozostaną bez zmian” – poinformował PAP. Obecnie kwestie związane z budową nowego portu regulują przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym.
Pod koniec października Wirtualna Polska poinformowała, że w 2023 r., niedługo przed oddaniem władzy przez PiS, ministerstwo rolnictwa wydało zgodę na sprzedaż przez KOWR Piotrowi Wielgomasowi działki o powierzchni 160 ha, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do lotniska CPK. Ostatecznie transakcja sprzedaży została zawarta 1 grudnia 2023 r. W październiku Tusk stwierdził, że „już nigdy nie użyje tego skrótu CPK na opisanie tej wielkiej inwestycji komunikacyjnej”.
W listopadzie minister rolnictwa Stefan Krajewski informował, że do prokuratury skierowane zostały dwa zawiadomienia w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży działki. KOWR informował wówczas, że w związku z tą sprawą dwie osoby zostały odwołane z zajmowanych funkcji.
W ramach Programu CPK ma powstać m.in. centralne lotnisko zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią oraz system Kolei Dużych Prędkości. Według przyjętego harmonogramu budowa ma rozpocząć się w 2026 r., a w 2031 r. port lotniczy ma uzyskać niezbędne certyfikacje, w 2032 r. ma zostać oddany do użytku wraz z pierwszym odcinkiem KDP w Polsce: Warszawa – CPK – Łódź. Szacowany koszt inwestycji do 2032 r. wynosi 131,7 mld zł. (PAP)
Spółka akcyjna PPL jest wiodącym podmiotem lotniczej infrastruktury transportowej w Polsce. W jej zasobach znajduje się m.in. Lotnisko Chopina w Warszawie. PPL to również podmiot dominujący Grupy Kapitałowej PPL. Posiada udziały lub akcje 17 spółek, m.in. zarządzających portami lotniczymi. Spółka jest własnością Skarbu Państwa.
PAP/ar
