Gdy tylko zapadł zmierzch, centrum miasta rozbłysło tysiącami światełek. Kolorowe dekoracje można znaleźć przed ratuszem i w Parku Książąt Pomorskich. Jest ich więcej niż w ubiegłym roku.
W parku można natknąć się na świetlne postacie z bajek, ogromną bombkę, a nawet instalacje przypominające kultowe samochody. Przed ratuszem z kolei stanęła m.in. wysoka choinka.
- W tym roku uznaliśmy, że dekoracje powinny być bardziej kolorowe, większe i nowocześniejsze - powiedział Michał Żuber, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu.
Koszalinianie nie kryją zadowolenia. Podkreślają, że teraz miasto nabrało świątecznego charakteru: - Te światła ubarwiają park. Są bardzo ładne, do pełni szczęścia brakuje jedynie śniegu.
Miasto przeznaczyło na tegoroczne iluminacje 600 tysięcy złotych. Świąteczne dekoracje będzie można podziwiać do końca stycznia.
Monika Kwaśniewska/zn