W miejscu fragmentu betonowej nawierzchni placu, dotychczas wyłożonej kostką brukową, pojawiają się rabaty i tereny zielone. Jak wyjaśnił burmistrz Wałcza Maciej Żebrowski, była to inicjatywa mieszkańców, ponieważ inwestycja to jeden ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego.
- Taka była wola mieszkańców i to mnie niezwykle cieszy. Myślę, że czas betonowania placów mamy już za sobą - pora wrócić do zieleni i tworzyć przestrzenie sprzyjające bioróżnorodności. Same korzyści płyną z takiego zagospodarowania centralnie położonego miejsca, jakim jest Plac Wolności. Teraz jest tu kolorowo, zielono, pięknie, a do tego powstała przyjazna infrastruktura, zachęcająca do spędzania czasu - podkreślił burmistrz Wałcza Maciej Żebrowski.
Na centralnym placu w mieście posadzonych zostanie w sumie około sześciuset roślin, dzięki czemu stanie się on nie tylko ładniejszy, ale i bardziej przyjazny, powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin projektantka nowej odsłony Placu Wolności w Wałczu Marta Kisielewska. - Latem, przy dużym nasłonecznieniu, plac był trudnym miejscem, bo brakowało cienia. Dodatkowo dociera tu ogromny hałas z ruchliwej drogi. Nowe rabaty, oprócz walorów estetycznych, pełnią też funkcję buforową, tworząc zaciszną przestrzeń. Plac będzie dobrze wyglądał przez cały rok, ponieważ będą tu rośliny zimozielone, trawy ozdobne i drzewa - wyjaśniła.
Zmiany na Placu Wolności już teraz spotykają się z pozytywnym odbiorem mieszkańców Wałcza. - Dzięki zieleni na pewno będzie lepiej niż dotychczas - podkreślali.
To kolejna taka „zielona” inicjatywa w Wałczu. Niedawno - również w ramach Budżetu Obywatelskiego - mieszkańcy posadzili wspólnie mikrolas. Rośnie on niedaleko placu Wolności, w miejscu wyburzonej kamienicy.
Przemysław Grabiński/lp
