
Rzecznik słupskiej policji Jakub Bagiński przekazał, że napastnicy w chwili zdarzenia byli pod wpływem alkoholu: - Funkcjonariusze ustalili, że najbardziej agresywna 44-letnia kobieta przewróciła pokrzywdzonego na ziemię i z kieszeni jego bluzy wyciągnęła dwa telefony, które przekazała znajomym.
- Następnie sprawcy uciekli i ukryli się w pobliskich zabudowaniach. Po chwili zostali zatrzymani przez policję. Badanie alkomatem wykazało, że napastnicy byli pijani - dodał policjant.
Prokurator zastosował wobec zatrzymanych dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Za rozbój grozi im kara do 12 lat więzienia, a za paserstwo - od 3 miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności.
pd/mt
Posłuchaj
rzecznik słupskiej policji Jakub Bagiński- 00:00:00 | 00:00:00