fot. archiwum prk24

Chodzi o kilkudziesięciometrowe odcinki po obu stronach falochronów, które zostaną wyłączone z użytkowania w związku z ich przebudową.

Rzecznik Urzędu Miasta w Ustce Tomasz Częścik zaznaczył, że ze względu na realizację inwestycji, konieczne będzie wygrodzenie i czasowe zamknięcie fragmentów plaży. - Po stronie zachodniej musimy wyłączyć 150 metrów plaży, a po wschodniej 60 - przekazał.

Miasto Ustka zapewnia, że zamknięcie fragmentów plaży nie zakłóci organizacji letniego sezonu turystycznego. Maciej Karaś, prezes usteckiego portu dodał, że przebudowa falochronów nie powinna również sparaliżować ruchu jednostek w porcie: - Sam tor wodny nie podlega żadnym ograniczeniom, jednak będzie zamknięty slip. To utrudnienie dotyczy jednostek rekreacyjnych.

Remont usteckich falochronów ma potrwać około 15 miesięcy. Koszt przebudowy niemal 100-letniej konstrukcji ma kosztować ponad 100 milionów złotych.

pd/mt

Posłuchaj

Maciej Karaś
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Tomasz Częścik
  • 00:00:00 | 00:00:00
::