
Paweł Gajdzica, prezes Towarzystwa Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej poinformował, że prace powinny potrwać do końca czerwca. Dodał, że nie będą powodować utrudnień w ruchu samochodowym: - Zastosujemy pierwszy raz podkłady betonowe. One są solidniejsze, a ich żywotność to ok. 50 lat. Poza tym wymienimy elementy drewniane pod trzema rozjazdami.
Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina podkreślił, że wąskotorówka jest dużą atrakcją dla mieszkańców Koszalina i regionu: - To jedna z dwóch kolei wąskotorowych jakie mamy w województwie. Ludzie chcą z niej korzystać, a naszym obowiązkiem jest ją utrzymywać. To wielka turystyczna atrakcja miasta i regionu.
Miasto pozyskało też prawie 20 milionów złotych z Unii Europejskiej na drugi etap rewitalizacji wąskotorówki.
Koszalińska kolej wąskotorowa jest jedną z największych atrakcji turystycznych miasta. Co roku przyciąga niemal prawie 20 tysięcy turystów z Polski i zagranicy. Powstała w 1898 roku.
rz/ar