
Młyny Stoisław Koszalin przegrały w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie w 16. serii gier Superligi Kobiet z MKS FunFloor Lublin 18:28. Była to trzynasta porażka tego zespołu w sezonie.
- Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu dramatyczna - przyznała druga trenerka Młynów Joanna Dworaczyk. - Jednak chylę czoła dziewczynom, że potrafiły podnieść się i powalczyć w drugiej części spotkania. Tak naprawdę drugą połowę wygrałyśmy. W tych trudnych sytuacjach staramy się szukać motywacji do walki, tym bardziej że kolejne mecze będą równie trudne - dodała.
Najwięcej bramek dla Młynów Stoisław Koszalin zdobyła Turczynka Elif Aydın - sześć. Kolejny mecz Młyny rozegrają w piątek na wyjeździe, a ich rywalkami będą szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Trybunalski.
Trzecie zwycięstwo w sezonie odniosły za to pierwszoligowe szczypiornistki SPR-u Air.Transfer.pl Koszalin. W Hali Gwardii podopieczne trenera Marcina Majewskiego pokonały faworyzowaną Jutrzenkę Płock 25:24. Losy meczu rozstrzygnęły się w ostatnich sekundach.
- Radość jest ogromna - powiedział trener SPR-u Marcin Majewski. - Uważam, że zaczęliśmy drugą rundę pozytywnie. Nasza drużyna cały czas się dociera, ale myślę, że na koniec sezonu będziemy zadowoleni z wyniku. Staramy się dać kibicom jak najwięcej satysfakcji - dodał.
Kolejny mecz SPR Air.Transfer.pl rozegra u siebie w sobotę o 17:00 z MKS-em II Gniezno. To zaległe starcie w ramach siódmej kolejki.
Radosław Zmudziński/zn