fot. PAP/Marcin Obara
Głównym punktem rozpoczynającego się w poniedziałek w Strasburgu posiedzenia Parlamentu Europejskiego będzie debata z premierem Donaldem Tuskiem. Szef polskiego rządu przedstawi priorytety polskiej prezydencji w środę. Europosłowie omówią też relacje z USA dzień po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa.

W programie czterodniowego posiedzenia europarlamentu znalazła się także m.in. kwestia sporu wokół platformy X Elona Muska oraz rosyjskich prób niszczenia infrastruktury na Bałtyku. PE ma też przyjąć rezolucję potępiającą represje na Białorusi w związku z zaplanowanymi 26 stycznia wyborami prezydenckimi, które mają posłużyć nieuznawanemu przez Zachód Alaksandrowi Łukaszence do pozostania u władzy na siódmą z rzędu kadencję.

Premier Tusk w środę w PE w Strasburgu przedstawi priorytety polskiego przewodnictwa w Radzie UE. Debata europosłów z szefem polskiego rządu rozpocznie się o 10.30 i potrwa blisko dwie godziny. Uczestniczyć w niej będzie także szefowa KE Ursula von der Leyen. Rząd realizuje polską prezydencję pod hasłem "Bezpieczeństwo, Europo!". Proponuje zatem wzmocnienie europejskiego bezpieczeństwa w siedmiu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, gospodarczym, energetycznym, żywnościowym i zdrowotnym.

Podczas posiedzenia w najbliższym tygodniu europosłowie będą dyskutować również na szereg bieżących spraw. We wtorek rano zaplanowano dyskusję na temat wykorzystania unijnego prawa do walki z nielegalnymi treściami w internecie i ingerencją w wybory. Za egzekwowanie nowych unijnych przepisów dotyczących usług cyfrowych (DSA) odpowiada Komisja Europejska. KE znalazła się pod presją w związku z przeprowadzonym przez właściciela platformy X Elona Muska wywiadem z liderką skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec Alice Weidel. Z jednej strony KE oskarżano o ograniczanie wolności słowa, z drugiej - o zbytnią opieszałość przy egzekwowaniu nowego prawa, które umożliwia nakładanie kar na platformy za niewłaściwe moderowanie treści.

We wtorek PE omówi też przyszłość stosunków UE ze Stanami Zjednoczonymi w związku z zaplanowanym dzień wcześniej zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta. - Oczekuje się, że debata skoncentruje się na wsparciu dla Ukrainy, stosunkach z Rosją, Chinami, Bliskim Wschodem, zmianach klimatycznych i handlu. Posłowie mają również poruszyć kwestie bezpieczeństwa, w świetle powtarzających się żądań Donalda Trumpa, aby Europa wydawała więcej na obronność - zapowiedział PE.

We wtorek europosłowie zajmą się także kwestią rosyjskich prób niszczenia infrastruktury na Bałtyku w kontekście incydentu z końca grudnia 2024 r. z udziałem rosyjskiego tankowca należący do tzw. floty cieni, a więc starych, często nieubezpieczonych statków, którymi Rosja eksportuje ropę. PE już w listopadzie 2024 r. przyjął rezolucję, w której wezwał do objęcia tych statków bardziej ukierunkowanymi sankcjami.

Tego dnia zaplanowano także debatę na temat nielegalnego szpiegowania przez Węgry przedstawicieli organów UE. Chodzi o doniesienia niezależnych węgierskich dziennikarzy śledczych, zgodnie z którymi Urząd Informacyjny tego kraju miał szpiegować przedstawicieli unijnego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych OLAF.

W środę, oprócz debaty z Tuskiem, europosłowie będą głosować nad rezolucją potępiającą represje na Białorusi. W czwartek mają z kolei przyjąć rezolucję "w sprawie manipulowania przez Rosję historią i wykorzystywania fałszywych narracji w celu uzasadnienia wojny przeciwko Ukrainie".

PAP