fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

W okresie świąteczno-noworocznym Polacy wyjeżdżają głównie na południe Europy, a także do Afryki i Azji - wynika z danych przekazanych PAP przez firmy z branży turystycznej. W ocenie firm, Polacy od lat chętnie spędzają Boże Narodzenie poza Polską.

Jak poinformował PAP Deniz Rymkiewicz z firmy eSky.pl, w okresie okołoświątecznym Polacy najchętniej wyjeżdżają do krajów oferujących słoneczną pogodę. Przekazał, że - zgodnie z danymi firmy - 52 proc. wszystkich rezerwujących wyjazd w drugiej połowie grudnia br. na przynajmniej pięć dni wybrało Maltę, 15 proc. zdecydowało się na wyjazd do Hiszpanii (w tym na Wyspy Kanaryjskie), a 14 proc. do Portugalii. Na dalszych miejscach uplasowały się Cypr (12 proc.), Maroko (4 proc.) i Zjednoczone Emiraty Arabskie (3 proc.).

- Warto pamiętać, że w okresie okołoświątecznym część osób wybiera się też na city break, głównie do największych europejskich miast, żeby odwiedzić jeden z popularnych jarmarków bożonarodzeniowych za granicą, łącząc zwiedzanie ze świąteczną tradycją - dodał Rymkiewicz. Doprecyzował, że w przypadku pobytów trwających do czterech dni w drugiej połowie grudnia br., 59 proc. osób wybiera się do Rzymu. Kolejne 13 proc. turystów udaje się do Paryża, a 8 proc. do Wiednia. Na dalszych miejscach znalazły się Kopenhaga i Budapeszt (po 6 proc.), Londyn (5 proc.) i Praga (3 proc.).

Rymkiewicz przekazał też, że w ostatnich latach wzrasta odsetek osób decydujących się na spędzenie Bożego Narodzenia poza Polską. Dodał, że z danych rezerwacyjnych wynika, że w okresie od końca listopada do początku stycznia rośnie zainteresowanie podróżami na południe Europy. - Kierunki te są pożądane przede wszystkim za sprawą niższych cen poza sezonem i mniejszych tłumów w nadmorskich miejscowościach - poinformował przedstawiciel eSky.pl.

- Wśród ciepłych kierunków, które Polacy wybierają na okres okołoświąteczny, jednym z najbardziej przystępnych cenowo jest w tym roku Malta - oferty z lotem i hotelem w pakiecie rezerwowaliśmy od 1,3 tys. zł za osobę. Wyjazd na Wyspy Kanaryjskie do Hiszpanii kupowaliśmy już od 1,8 tys. zł za pakiet dynamiczny dla jednej osoby - poinformował również Rymkiewicz. Dodał, że w przypadku Cypru ceny zaczynają się od ok. 1,7 tys. zł za osobę.

Dodał, że w przypadku 3-4 dniowych wyjazdów do Rzymu, za pakiet z lotem i hotelem Polacy płacili od 550 zł za osobę. Ceny za podróż do Wiednia zaczynały się od 950 zł dla jednej osoby, a w Paryża od 980 zł od osoby. W przypadku krótkich wyjazdów do Pragi, Kopenhagi, Budapesztu i Londynu ceny wyniosły odpowiednio 700, 720, 800 i 1000 zł za osobę.

Z danych Wakacje.pl przekazanych PAP wynika z kolei, że w okresie od 20 grudnia 2024 r. do 5 stycznia 2025 r. najwięcej klientów biur podróży wybiera się do Egiptu, który zajmuje pierwsze miejsce w statystykach sprzedaży na ten okres - poinformowała PAP Marzena Buczkowska-German z Wakacje.pl. Dodała, że na kolejnych miejscach znalazły się ZEA, Hiszpania, Dominikana, Malta, Tajlandia, Tanzania, Turcja, Cypr i Oman.

Buczkowska-German wyjaśniła, że w przypadku wyjazdów do Egiptu klienci decydują się na podróż do kurortów zlokalizowanych wokół miast Hurghada, Marsa Alam i Szarm el Szejk. Dodała, że w tym kraju klienci wybierają resorty oferujące all inclusive. W przypadku wyjazdów do ZEA turyści z Polski wybierają głównie Dubaj i Ras al-Chajma w północno-wschodniej części kraju.

Jak dodała, popyt w tegorocznym okresie świąteczno-noworocznym jest „wyjątkowo duży”. - Jest to związane częściowo z korzystnym układem świąt w kalendarzu (...), ale też zmieniającymi się trendami. Pamiętajmy, że święta to przede wszystkim czas spędzany z bliskimi, ale niekoniecznie w domu. Ponieważ rośnie zainteresowanie podróżami wielopokoleniowymi, łatwiej podejmuje się decyzję o wyjeździe na święta za granicę - oceniła Buczkowska-German.

Przekazała również, że 68 proc. klientów, którzy wybierają się w podróż w okresie świąteczno-noworocznym kupiło tygodniowy wyjazd, 17,3 proc. zdecydowało się na podróż trwającą od 8 do 13 dni, a 11,7 proc. od 1 do 6 dni. Przedstawicielka Wakacje.pl poinformowała również, że średnia cena wyjazdu do Egiptu w omawianym okresie wynosi ok. 7,6 tys. zł za dwie osoby dorosłe, 10,8 tys. zł w przypadku podróży z jednym dzieckiem i 13,6 tys. zł z dwójką dzieci. Dla ZEA kwoty te wynoszą odpowiednio: ok. 12,5 tys. zł, 16,7 tys. zł oraz 21,8 tys. zł, a w przypadku Hiszpanii odpowiednio: ok. 10,4 tys. zł, 12,5 tys. zł oraz 15,7 tys. zł.

Nieco inaczej lista najpopularniejszych kierunków wyjazdów w okresie świąteczno-noworocznym wygląda w przypadku biura podróży Itaka. Jak przekazała PAP firma, do najpopularniejszych lokalizacji należą Tajlandia, Oman, Nosy Be na Madagaskarze, Zanzibar, Kenia oraz Dominikana. Dużą popularnością cieszy się też Egipt i Wyspy Kanaryjskie, a także malezyjska wyspa Langkawi. Przekazała również, że w tym roku „wyjątkowo szybko wyprzedały się” wyjazdy na narty do tureckiej Kapadocji.

„Przede wszystkim jest to wzrost ilościowy, z roku na rok coraz więcej klientów wybiera podróże w okresie świąt, jeszcze kilka lat temu ten trend dotyczył raczej Sylwestra. Największe wzrosty odnotowują wyjazdy „egzotyczne”, rośnie także sprzedaż bliższych „ciepłych krajów”, jak Wyspy Kanaryjskie czy Egipt. Największym zainteresowaniem cieszą się hotele wysokiej klasy, co także jest trendem pogłębiającym się każdego roku” - napisała w komentarzu Itaka.

Przekazała również, że ceny za wyjazdy w przypadku kierunków, takich jak Egipt lub Wyspy Kanaryjskie zaczynają się od ok. 2,5 tys. zł za osobę. W przypadku podróży w kierunki egzotyczne koszt - jak poinformowała firma - wynosi powyżej 5 tys. zł za osobę. Itaka dodała, że w okresie świątecznym przeważają wyjazdy tygodniowe.

Członek zarządu i dyrektor handlowy linii lotniczej Enter Air Andrzej Kobielski w komentarzu dla PAP zwrócił z kolei uwagę, że od kilku sezonów popularnością wśród polskich turystów cieszą się m.in. wyjazdy do Dubaju, Egiptu, Kenii, Tanzanii i Wysp Kanaryjskich. Jak dodał, Polacy najczęściej decydują się w okresie świątecznym na dłuższe wyjazdy.

- Najbardziej widoczna zmiana w porównaniu z poprzednimi latami to dużo wcześniejsze wypełnienie się samolotów w najbardziej popularnych datach. Z informacji, które otrzymujemy od touroperatorów z którymi współpracujemy wynika, że od kilku tygodni brakuje już miejsc na wyloty na Święta Bożego Narodzenia oraz na Nowy Rok, niezależnie od wybieranego kierunku - przekazał w minionym tygodniu Kobielski.

PAP/aj