Jak poinformowała prezes Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie Monika Tkaczyk, wykonano już prawie wszystkie prace i w poniedziałek obiekt będzie otwarty: - To prace konserwatorskie. Wymienione zostało m.in. poszycie balonu - atrakcji, z której lubią korzystać dzieci. Pomalowaliśmy ściany w pokojach w spa. W pokoju do rytuałów saunowych wymieniane są podesty i siedziska. Do tego wymiana pryszniców, pomp czy filtrów. Na to wszystko mieliśmy dwa tygodnie. To mało czasu, ale zdążyliśmy.
Koszt prac konserwatorskich w koszalińskim akwaparku to około trzysta tysięcy złotych.
Radosław Zmudziński/ar