fot. Jarosław Ryfun/Polskie Radio Koszalin

Wyprawki szkolne będą w tym roku o 6,2 procent droższe niż w 2023. Tak szacują UCE Research i Grupa Offerista, a „Rzeczpospolita” wskazuje, że o niemal 15 procent więcej rodzice zapłacą za artykuły papiernicze, jak zeszyty czy bloki rysunkowe.

42 procent kupujących przeznaczy na artykuły szkolne więcej pieniędzy niż przed rokiem. Wydatki większe o 100-200 złotych deklaruje 36 procent, a 34 procent wyda o 200-300 złotych więcej. 75 procent badanych zwraca uwagę głównie na cenę przy kupnie wyprawki.

Jednocześnie specjaliści wskazują, że na przełomie sierpnia i września można spodziewać się większej liczby promocji na artykuły szkolne. Ich liczba już w lipcu i w pierwszej połowie sierpnia wzrosła o 18 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Zarówno duże sieci handlowe, jak i platformy internetowe - oferujące wyprawki szkolne - zauważają, że większość konsumentów nie kupuje artykułów szkolnych z wyprzedzeniem. Szczyt zakupowy przypada właśnie na drugą połowę sierpnia, kiedy handlowcy oferują największe obniżki.

70 procent rodziców deklaruje, że będzie szukać promocji w sklepach lub w internecie. W hipermarketach zakupy szkolne zrobi około 30 procent konsumentów, a z oferty dyskontów skorzysta niemal 38 procent badanych. Pozostali wyprawki szkolne kupią najczęściej w internecie.

IAR/aś