fot. PAP/Wojtek Jargiło

Za nami upalne dni. W Koszalinie w środę przed południem słupki w termometrach dochodziły do 30°C. O sposoby na radzenie sobie z wysoką temperaturą zapytaliśmy specjalistów i samych koszalinian.

- Przede wszystkim ubierajmy się stosownie do pogody i szukajmy cienia. Nie można zapominać o piciu dużej ilości wody. Pomagają też lody i zimne napoje. Można się opluskać np. w Wodnej Dolinie czy wziąć letni prysznic. Należy pamiętać również o zasłonięciu okien, żeby nie nagrzać mieszkania - mówili nam mieszkańcy Koszalina.

Przy tak wysokich temperaturach nie trudno o udar cieplny. Koordynatorka oddziału kardiologii Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie Elżbieta Zinka radzi, aby w miarę możliwości pozostać w domu między 10.00 a 17.00. - Wszystkie aktywności powinniśmy przesunąć na czas przed godz. 10.00 albo po 17.00. Jeśli nie ma takiej możliwości, to należy chronić przede wszystkim głowę oraz ubierać się w lekkie rzeczy z naturalnych materiałów.

Warto również zadbać o odpowiedni posiłek. Dietetyczka Anna Majchrowska przypomina, by w upalne dni unikać „ciężkich” produktów. - Skupmy się na warzywach i owocach, chociaż te w mniejszych ilościach, bo owoce zawierają cukier. Warto sięgnąć po coś lekkiego, np. przygotowanego na parze. Jeżeli mamy ochotę na coś zimnego, to może to być zupa chłodnik, ewentualnie jogurt. Pamiętajmy też, aby nadal spożywać odpowiednią ilość białka.

rz/zn

fot. PAP/Mateusz Krymski , Adam Ziemienowicz

Posłuchaj

materiał Radosława Zmudzińskiego