Więźniowie razem z wychowawcą ds. kulturalno-oświatowych, majorem Pawłem Szajnerem przejechali trasę z Koszalina do Gąsek i z powrotem. Pokonali ponad 50 km, czyli dołożyli ok. 300 zł do zbiórki. Meta była przy koszalińskim hospicjum.
- Możemy nieść pomoc bezinteresownie i w szczytnym celu. Potrzeby hospicjum ma duże, więc każdy grosz się liczy - powiedzieli naszej reporterce więźniowie, który dołączyli do akcji.
Do tej pory do kończącej się dziś akcji „Kręć dla hospicjum” włączyło się ponad 200 osób z Koszalina i okolic.
Akcja odbywa się pod patronatem medialnym Polskiego Radia Koszalin.
mm/ar