Znajdują się na niej mury obronne, ratusz, katedra, a także budynki mieszkalne. Prace trwały ponad pół roku.
- Najpierw uczniowie wraz z nauczycielami w źródłach historycznych szukali potrzebnych informacji. Potem nastąpił etap modelowania i wydruku za pomocą drukarki 3D. Na końcu była, dla uczniów chyba najfajniejsza, część pracy, czyli malowanie - wyliczała nauczycielka informatyki i jedna z koordynatorek projektu Monika Kołodziejek.
Uczennice, które współtworzyły makietę, są bardzo dumne z końcowego efektu. - To jest nasza indywidualna wizja średniowiecznego Koszalina - zastrzegają, dodając, że źródłowych informacji na temat architektury Koszalina z tego okresu nie jest wiele.
W projekcie wzięło udział ponad czterdzieścioro uczniów. Nie wykluczają, że wykonają kolejną makietę. Jednym z pomysłów byłoby wykonanie takiej, która pokazywałaby, jak Koszalin może wyglądać za pół wieku.
Radosław Zmudziński/prk24
