fot. PAP/Lech Muszyński

Wybranych ma zostać 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów. W Koszalinie utworzono ponad 50 komisji wyborczych.

Jak poinformowała Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Koszalinie, nie doszło do żadnych incydentów, a lokale otwarto punktualnie o godzinie 7.00.

Zapytani przez nas mieszkańcy podkreślili, że wybory samorządowe są dla nich bardzo ważne: - Jeśli nie zagłosujemy, nie powinniśmy narzekać na zmiany, jakie mogą zachodzić w naszym mieście.

Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument ze zdjęciem potwierdzający tożsamość, który pozwoli na znalezienie wyborcy w spisie i dopuści go do głosowania.

Do końca głosowania, czyli do 21.00, trwa cisza wyborcza. Za jej złamanie grozi nawet milion złotych grzywny. Zabronione jest publikowanie sondaży czy agitowanie na rzecz konkretnych kandydatów. Zakaz obowiązuje też w internecie.

W drugiej turze wyborów samorządowych 21 kwietnia Polacy wybierają 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów. Ponowne głosowanie odbywa się m.in. w 60 miastach prezydenckich, w tym w dziewięciu wojewódzkich: Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Krakowie, Olsztynie, Poznaniu, Rzeszowie, Toruniu, Wrocławiu i Zielonej Górze. Utworzono 11 tys. 888 obwodów głosowania.

Głosowanie ma się zakończyć o godz. 21, ale może zostać przedłużone w wyniku nadzwyczajnych wydarzeń, czyli np. powodzi, zalania lokalu wyborczego, katastrofy budowlanej, komunikacyjnej czy konieczności dodrukowania kart do głosowania. Chodzi o przeszkody, które utrudniają bądź paraliżują pracę obwodowej komisji wyborczej i wykluczają lub w poważnym stopniu ograniczają dotarcie wyborców do lokalu wyborczego.

PAP/Radosław Zmudziński/aj

Posłuchaj

materiał Radosława Zmudzińskiego