Według nieoficjalnych wyników wyborów samorządowych były burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas wygrał pierwszą turę głosowania. Nie udało mu się przekroczyć progu 50 proc., ale zdobył niemal dwa razy więcej głosów niż jego główny kontrkandydat - walczący o reelekcję Daniel Rak.
W rozmowie z Polskim Radiem Koszalin Jerzy Hardie-Douglas zapowiedział dalszą walkę o powrót do szczecineckiego ratusza po 5-letniej przerwie: - W tej chwili w wynikach jest przepaść między mną a obecnym burmistrzem. Daniel Rak zachowałby się honorowo, gdyby po prostu zrezygnował. Jednak zapewne weźmie udział w drugiej turze, a ja oczywiście tę rękawicę podejmę i nie mam wątpliwości, że wygram te wybory - powiedział.
Na dobry wynik liczy też Krzysztof Lis, obecny starosta szczecinecki. Lider Porozumienia Samorządowego uważa, że wstępne wyniki wyborów stawiają jego ugrupowanie w dobrej sytuacji. - Zakładam, że Porozumienie Samorządowe może być jednym z najbardziej liczących się ugrupowań. Ufam, że w radzie powiatu będziemy mieli co najmniej 7-8 mandatów. Z kolei w Szczecinku zakładam, że PS może uzyskać ok. 3-5 mandatów do rady miasta.
Według nieoficjalnych danych z komisji wyborczych, kolejne miejsca w wyścigu o fotel burmistrza Szczecinka zanotowali: Małgorzata Kubiak-Horniatko, Wojciech Stypa i Jacek Pawłowicz.
ms/zn
