
Rząd chce podpisać umowę z Ukrainą w sprawie tranzytu produktów rolnych - poinformował premier Donald Tusk. Porozumienie, jak mówił szef rządu, zabezpieczy interesy polskich rolników przed niekontrolowanych napływem towarów z Ukrainy.
Na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Donald Tusk wskazywał, że takie umowy już podpisały z rządem w Kijowie Bułgaria i Rumunia. - Będziemy szukali podobnej umowy, tak aby jednej strony pomóc Ukrainie, jeśli chodzi o możliwości zbytu produktów rolnych, tam gdzie to jest możliwe i chodzi głównie o tranzyt, i jednocześnie, wspólnie z rządem ukraińskim, zabezpieczyć interes polskich rolników i producentów - powiedział premier.
O kwestii rolnictwa premier przedwczoraj rozmawiał w Kijowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Jak mówił, Polska jest życzliwa Ukrainie, ale jednocześnie będzie pilnował w relacjach dwustronnych naszego interesu. - Ukraińscy przyjaciele usłyszeli ode mnie zarówno słowa pełnej życzliwości i solidarności, ale też asertywności - stwierdził szef rządu.
Ponadto premier poinformował, że wracają pełnowymiarowe konsultacje rządów Polski i Ukrainy. Najbliższe mają odbyć się w Warszawie w drugiej połowie marca.
- Tak ustaliłem wstępnie z premierem Szmyhalem i prezydentem Zełenskim - poinformował.
Donald Tusk przekazał, że wśród tematów konsultacji będą m.in. kwestie ukraińskiego zboża i jego importu do Polski. Jak podkreślił, Kijów chce szukać rozwiązań z Warszawą w sprawie eksportu towarów rolnych przez nasze terytorium. Dodał, że resort infrastruktury ma przygotować wstępną opinię dotyczącą budowy autostrady z Krakowca do Równego przez Lwów. Ukraina oferuje, by polskie firmy zajęły się budową tej autostrady, proponuje też 30-letnią koncesję.
Z kolei resorty obrony oraz aktywów państwowych mają przeanalizować ideę wspólnych działań na rzecz komercyjnej produkcji nowoczesnej amunicji. Powstać mają wspólne fabryki amunicji.
IAR/zas
Posłuchaj
Donald Tusk, premier- 00:00:00 | 00:00:00