fot. gov.pl
Wiceminister obrony narodowej powiedział Polskiemu Radiu Koszalin, że "Wojska Obrony Terytorialnej mają swoje zdania do wykonania, swoją rolę do spełnienia, i na pewno będą rozwijanie".

Stanisław Wziątek w rozmowie z Mariuszem Wolańskim mówił o znaczeniu WOT-u. - Obrona narodowa to racja stanu. Tu nie ma miejsca na eksperymenty, które będą podważać dotychczasowe działania. Ciągłe rekonstrukcje mogą nie pozwolić na przygotowanie pełnej gotowości wszystkich jednostek. Wojska Obrony Terytorialnej mają swoje zdania do wykonania, swoją rolę do spełnienia, i na pewno będą rozwijanie - zapewnił.

Wiceszef resortu obrony wśród priorytetów rozwoju polskiej armii wymienił obronę powietrzną: - Musimy zrobić wszystko, aby odbudować obronę powietrzną kraju. W ostatnim czasie dochodziło do różnych incydentów, na które musimy reagować natychmiastowo i skutecznie. Jak dodał, ważne jest również zwiększanie liczby żołnierzy: - Jednym z głównych celów w 2024 roku jest przygotowanie jednostek wojskowych i zwiększenie liczby żołnierzy. Zakładamy, że w tym roku liczba żołnierzy zwiększy się o ok. 20 tysięcy.

W ocenie Stanisława Wziątka dla rozwoju armii istotne jest także korzystanie z wiedzy i doświadczenia byłych żołnierzy. - Współpraca organizacji byłych żołnierzy zawodowych z wojskiem musi być przywrócona. Chcemy w najbliższym czasie zmienić zarządzenia wydane przez byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, które z niezrozumiałych względów zabraniały tej współpracy. Trzeba odbudować więzi społeczne byłych żołnierzy z obecnym wojskiem.

Polityk zapowiedział również, że odwiedzi wszystkie jednostki wojskowe w regionie: - Wybiorę się do wszystkich zachodniopomorskich jednostek i będę rozmawiał o ich potrzebach, bo wzmocnienie tych garnizonów to priorytet.

Więcej w poniższej rozmowie.

mw/ar

Posłuchaj

rozmowa Mariusza Wolańskiego ze Stanisławem Wziątkiem
  • 00:00:00 | 00:00:00
::