fot. Paweł Drożdż/Polskie Radio Koszalin
Słupscy radni nie zgodzili się na przesunięcie w budżecie pieniędzy dla Miejskiego Zakładu Komunikacji. Prawie trzy miliony złotych miały zostać wydane na usługę przewozową za listopad i grudzień oraz na wynagrodzenia dla pracowników.

Adam Treder z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że radni są gotowi wesprzeć miejskiego przewodnika, ale pod warunkiem, że otrzymają od władz miejskich rzetelne informacje o sytuacji finansowej spółki: - Ustalenia na komisjach były takie, że będziemy na bieżąco informowani jako rada miasta o sytuacji w spółce i będziemy zapoznani z audytem. Pomimo zapewnień, że we wrześniu audyt otrzymamy, tak się nie stało. Dopiero przed rozpoczęciem sesji został upubliczniony.

Prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka uważa, że radni od początku mieli dostęp do informacji o sytuacji finansowej MZK: - Dwa tygodnie temu radni otrzymali te informacje na komisjach branżowych.

Na wykreślenie dofinansowania z projektu uchwały zgodziło się 14 radnych, 9 było przeciw. Miejski Zakład Komunikacji jest dofinansowywany z budżetu miasta rocznie kwotą 30 milionów złotych. Około 10 milionów złotych wraca do kasy miejskiej z tytułu sprzedaży biletów.

Radni nie zgodzili się także na przekazanie ponad 3 milionów złotych na przebudowę Starego Rynku. Sesja została wstrzymana. Radni wrócą do obrad w piątek o godzinie 15:00. Jednym z głównych punktów ma być kwestia remontu centrum miasta.

pd/kp

Posłuchaj

Adam Treder z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska
  • 00:00:00 | 00:00:00
::