


-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin



W kołobrzeskim porcie jachtowym odbyła się 24. edycja zawodów w jeździe rowerem po desce na wodzie. To jedyne tego rodzaju zawody organizowane w Polsce.
Na specjalnie przygotowanej desce, o długości 21 metrów, położonej na dętkach, na lustrze wody w basenie portowym, uczestnicy musieli przejechać jak najdłuższy dystans rowerem.
Bez względu na przejechaną odległość, zawodnik zawsze, wraz z rowerem, ląduje w wodzie. Rower jest również przygotowany tak, by nie zatonął.
Głównym organizatorem imprezy była Liga Morska i Rzeczna. Prezes kołobrzeskiego koła Ligi Gabriela Antos, jako jedyna kobieta, pokonała całą długość deski. - Wszystkich dorosłych zapraszam do udziału w konkurencji, bo to doskonała zabawa. Będę startowała w tych zawodach, dopóki zdrowie mi na to pozwoli - mówiła Gabriela Antos.
W tym roku wystartowało 50 śmiałków, w tym 5 kobiet i to nie tylko z Polski, ale też z Ukrainy, Anglii i Portugalii.
Całą długość deski pokonało łącznie 6 śmiałków. Ostatecznie, po dogrywce, zwyciężył Kamil Rybak z Kołobrzegu.
mw/aś
Posłuchaj
relacja Mariusza Wolańskiego- 00:00:00 | 00:00:00