Paweł Szefernaker: póki Prawo i Sprawiedliwość będzie rządzić, nie będzie przymusowej relokacji migrantów

Paweł Szefernaker mówił m.in. o spotkaniach działaczy Prawa i Sprawiedliwości z Polakami, podczas których kreowany jest program wyborczy partii. - Będziemy cały czas blisko ludzi, tak jak byliśmy przez ostatnie cztery lata - zapewnił wiceminister MSWiA.

- Sukces rządu Prawa i Sprawiedliwości zawsze wynikał z tego, że realizowaliśmy program, który powstawał z rozmów z Polakami i odpowiadał na ich potrzeby - powiedział i dodał, że przez całe lato będą trwały konsultacje programowe i pikniki z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz lokalnych działaczy PiS.

Jako przykład takiego spotkania podał piątkową wizytę premiera Morawieckiego w Sianowie: - Chcieliśmy pokazać, że mamy konkretny program dla tej ziemi. Kolejna kadencja PiS to gwarancja realizacji programu dla Pomorza Środkowego.

Przypomniał, że Platforma Obywatelska przez lata zaniedbywała ten region, który wczasie jej rządów był „pustelnią inwestycyjną”. - Platforma przez wiele lat miała dobre wyniki na Pomorzu Środkowym, a mimo to w taki sposób traktowała wyborców, że jej politycy przyjeżdżali tu raz na cztery lata, kiedy potrzebowali głosów wyborców, strasząc PiS-em i obiecując różne kwestie, a później nie dotrzymując słowa. Oni nie szanują mieszkańców tego regionu - podkreślił koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- My chcieliśmy pokazać, że Prawo i Sprawiedliwość ma konkretny program dla Pomorza Środkowego, pomimo że nie jest to miejsce o wysokim dla nas poparciu. Uważamy, że każdy region powinien równomiernie się rozwijać. Nie ma podziału na Polskę A i B - podkreślił Paweł Szefernaker i zaznaczył, że chodzi zarówno o duże inwestycje, jak m.in remont dworca w Koszalinie, oraz te mniejsze, w małych gminach, „na które mieszkańcy czekali latami”.

Paweł Szefernaker pytany o unijny pakt migracyjny oraz stanowisko MSWiA w tej sprawie przekazał, że jest ono od początku negatywne. - Póki Prawo i Sprawiedliwość będzie rządzić, to przymusowej relokacji migrantów nie będzie - podkreślił.

Mówiąc o powstającej w Redzikowie tarczy antyrakietowej wiceminister przypomniał, że za czasów rządów Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego Amerykanie wycofali się z budowy tej instalacji. - PiS jest natomiast w tej kwestii gwarantem stabilności i spokojnego prowadzenia polityki związanej z bezpieczeństwem państwa. Jesteśmy w tym wiarygodni - zaznaczył.

Zapraszamy do wysłuchania audycji.