Gdy po I wojnie światowej na niewielkim skrawku wybrzeża Bałtyku powstawało nowe polskie miasto i port, to było spełnienie marzeń wielu Polaków. Do Gdyni docierali ludzie z całego kraju – inżynierowie, budowlańcy, projektanci, robotnicy, urzędnicy, także artyści, literaci, aktorzy. Byli wśród nich również dziennikarze. Zakładano gazety i czasopisma. Trafił tutaj m.in. doświadczony dziennikarz Józef Dobrostański. W Gdyni wybudował dom dla swojej rodziny. To miał być ich dom na zawsze, a potem wybuchła wojna. Dzisiaj o losach tej rodziny opowiada syn Józefa - Tadeusz, który po II wojnie zamieszkał w Australii.