fot. Zuzanna Nieckarz/Polskie Radio Koszalin

Otwarcie tunelu pod Świną, który połączy wyspy Uznam i Woli i ma zapewnić lepszą komunikację mieszkańcom oraz turystom. Dotychczas, aby dostać się do kurortu, konieczne było przeprawianie się promami, co powodowało często duże kolejki i opóźnienia.

- Czuję się szczęśliwy. Zrealizowałem cel mojego życia. Jestem też zmęczony, bo te emocje, szczególnie w ostatnich dniach były ogromne. Czekam na moment, kiedy będziemy mogli rzeczywiście uruchomić tunel i kolejki na promach się wreszcie skończą - powiedział w rozmowie z PAP prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. Dodał, że przejazd tunelem będzie trwał około dwóch minut, „ale jaki to komfort, jaka radość”. - Apeluję do użytkowników, aby przestrzegali przepisów, jeździli bezpiecznie, bo wszystko, co mogłoby się zdarzyć w tunelu spowodowałoby ogromne problemy - mówił prezydent.

Prezes Świnoujskiej Organizacji Turystycznej Piotr Piwowarczyk powiedział PAP, że życie w mieście po otwarciu tunelu z pewnością będzie wyglądało inaczej: - Myślę, że to będzie całkowicie inny świat, szczególnie dla tych, którzy urodzili się z przeprawami (promowymi) i przez całe swoje życie z tych przepraw korzystali. Rytm miasta będzie pewnie całkowicie inaczej funkcjonował - mówił. Dodał, że zdaniem jego i innych osób z branży turystycznej otwarcie tunelu to „wydarzenie na miarę nadania praw miejskich”. Podkreślił, że nastanie „nowa era w historii miasta”.

W przeddzień oficjalnego otwarcia tunelu, przeprowadzono ćwiczenia koordynacji służb ratunkowych, w których uczestniczyły m.in. straż pożarna, ratownictwo medyczne, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Wydarzeniu przyglądali się również politycy z naszego regionu, m.in. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker oraz wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

- Spełnia się marzenie mieszkańców Świnoujścia, całego regionu i turystów, którzy w końcu będą mogli dojechać do polskiego kurortu nie korzystając z promu, tylko przejeżdżając tunelem pod Świną - mówił Paweł Szefernaker.

O godz. 14 mają się rozpocząć atrakcje dla mieszkańców Świnoujścia, a pierwsi kierowcy pojadą tunelem wieczorem.

Tunel ma długość blisko 1,5 km, będzie w nim obowiązywać ograniczenie prędkości do 50 km/h. Przestrzeganie przepisów będzie sprawdzane przez odcinkowy pomiar prędkości. Tunel wraz z dojazdami będzie monitorowany przez 143 kamery.

Świnoujście zapewni też komunikację autobusową pomiędzy prawo- a lewobrzeżną częścią miasta. Miejskim autobusem będzie można dotrzeć z wyspy Uznam przez tunel do dworca PKP na Warszowie. Komunikacją miejską do centrum bez przesiadek dojadą mieszkańcy Karsiboru, Ognicy i Przytoru.

Po otwarciu tunelu pod Świną przestanie funkcjonować przeprawa promowa „Centrum” obsługiwana przez promy Karsibór. Przewóz pieszych i rowerzystów bez zmian będzie odbywał się przez przeprawę „Warszów” promami Bielik. Przeprawa pozostanie bezpłatna, zarówno dla mieszkańców, jak i turystów odwiedzających Świnoujście.

Przez następne dwa tygodnie promy będą kursowały jak dotychczas, co 20 minut. Później będą odpływać jednocześnie z wyspy Uznam i Wolin co pół godziny. Nocne kursy ma zabezpieczyć jeden prom Bielik.

Na przeprawie Karsibór jeden prom będzie przeznaczony wyłącznie do przewozu materiałów niebezpiecznych w eksploatacji codziennie w godzinach 8 - 16.

Tunel pod cieśniną Świny jest jednorurowy. W każdym kierunku zaplanowano po jednym pasie ruchu o szerokości 3,5 metra oraz pasy awaryjne po około 2 metry szerokości. Łączna szacunkowa długość inwestycji to 3,2 tys. m, długość tunelu drążonego maszyną TBM to 1483,80 m. Najgłębsze miejsce tunelu pod dnem cieśniny Świny wynosi ok. 38 m p.p.m.

Inwestorem jest Świnoujście, a inwestorem zastępczym - szczeciński oddział GDDKiA. Wykonawcą jest konsorcjum firm PORR/Gülermak. Koszt budowy to ponad 900 mln zł, z czego prawie 775,7 mln zł pochodzi ze środków unijnych. Pozostałą część Świnoujście dokłada z własnego budżetu.

PAP/aj

Czytaj więcej