
To coraz częstsze zjawisko obserwowane w północnej Polsce. Tylko w powiecie szczecineckim strażacy w ostatnich dniach dwukrotnie podejmowali interwencje związane z bocianami, które wypadły z gniazda.
- Ptakom brakuje pożywienia - wyjaśnił Marcin Kowalski, nadleśniczy Nadleśnictwa Szczecinek: - Najczęściej matka łapie za głowę i wyrzuca z gniazda najsłabsze pisklę. Na tym polega selekcja naturalna. Zwierzęta w momencie, kiedy nie są w stanie wykarmić wszystkich młodych, decydują się na ich pozbycie. Bociany żywią się stworzeniami, które lubią wilgoć, brak wody wpływa na ich mniejszą dostępność.
Nadleśniczy przyznaje, że sytuacje związane z wyrzucaniem młodych osobników z gniazd zdarzały się, ale nie tak często, jak w tym roku. Takie zdarzenia są częściej odnotowywane również dlatego, bo internauci obserwują obraz z kamer internetowych: - Możemy zobaczyć, jak ptaki zachowują się w gniazdach. Serce pęka, kiedy na własne oczy widzimy, jak rodzic wyrzuca młode pisklę z gniazda.
Według ostatnich szacunków, w 2014 roku w Polsce żyło 45 tys. par bocianów. To o 5 tysięcy mniej, niż dekadę wcześniej. W przyszłym roku planowane jest ogólnopolskie liczenie bocianów. Jeśli uda się je przeprowadzić, dowiemy się ile ptaków z tego gatunku mieszka w Polsce.
ms/lp
Posłuchaj
materiał Mateusza Sienkiewicza- 00:00:00 | 00:00:00