fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/ Adam Wójcik
fot. Polskie Radio Koszalin/Adam Wójcik

Z kolejnymi utrudnieniami, tym razem w postaci ruchu wahadłowego, muszą liczyć się kierowcy w Koszalinie. Chodzi o wylot i wjazd do miasta remontowaną ulicą Szczecińską. Wykonywana jest tam kanalizacja deszczowa.

- Do tej pory prace były wykonywane poza bieżącym przebiegiem ul. Szczecińskiej. Teraz, w ramach budowy kanalizacji deszczowej, wykonawca musi przejść przez ulicę na drugą stronę. To powoduje perturbacje komunikacyjne przez dwa najbliższe dni - wyjaśnił Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina.

Wykonawca zastrzegł jednak, że utrudnienia w postaci ruchu wahadłowego mogą wystąpić również w kolejnych fazach przebudowy.

Na - kolejne już w Koszalinie - utrudnienia drogowe narzekają koszalińscy kierowcy. - Jeśli do tej pory w stronę Starych Bielic, w szczycie, jechaliśmy ok. 20-30 minut, to teraz z ruchem wahadłowym ten czas może się nawet podwoić. Mogli zacząć prace dopiero po otwarciu mostu, wtedy byłoby mniejsze obciążenie. Niemniej jednak ten remont jest tam konieczny, bo droga jest w tragicznym stanie - mówili.

Przebudowana ulica Szczecińska ma mieć po dwa pasy ruchu w każdą stronę. W ramach prac przebudowana zostanie też kanalizacja, powstaną chodniki, ścieżki rowerowe i oświetlenie.

Remont ma kosztować 34 miliony złotych, z czego 30 milionów pochodzi ze środków rządowych. Całość prac ma zakończyć się do końca 2024 roku.

kk/zn