- Miasto zasługuje na klub futsalowy z prawdziwego zdarzenia. Zresztą ta dyscyplina jest coraz popularniejsza. Wszystko zaczęło kiełkować już dosyć dawno, ale nie będę ukrywał, że mecze reprezentacji Polski w Koszalinie mocno podsyciły ten temat - powiedział Kamil Lichmański, trener i wiceprezes klubu, a także były zawodnik Bałtyku Koszalin. - Chcemy, aby organizacja wyglądała profesjonalnie. Nie tylko chodzi o treningi, ale też tę zewnętrzną otoczkę - dodał Aleksander Michalak, prezes Extra Time Pro Futsal Koszalin.
Nowym zawodnikiem klubu jest m.in. Kacper Lechowski z Koszalina: - To nowy projekt, który wydaje się, że zmierza w dobrym kierunku. Dlaczego miałbym nie spróbować? Kiedyś byłem nawet na testach w ekstraklasowym KS Constract Lubawa. Wprawdzie nie grałem w piłkę od pięciu lat, ale nie zapomniałem, jak się gra.
Rekrutacja wciąż jest otwarta. Treningi odbywają się dwa razy w tygodniu w hali przy ul. Racławickiej. We wtorki rozpoczynają się o 20.00, a w piątki - o 18.00. - Wystarczy do nas napisać na Facebooku, wypełnić formularz albo po prostu zadzwonić - powiedział Aleksander Michalak.
Futsaliści mają ambitne plany. Już w debiutanckim sezonie chcą awansować z trzeciej do drugiej ligi. Pierwszy sparing zaplanowany jest na 8 maja w hali przy ul. Racławickiej. Zawodnicy Extra Time Pro Futsal Koszalin zmierzą się ze studentami Politechniki Koszalińskiej.
Radosław Zmudziński/ar
Posłuchaj
W Koszalinie powstał pierwszy klub futsalowy - materiał Radosława Zmudzińskiego- 00:00:00 | 00:00:00
