
Rzecznik prasowy Kolegium Lekarzy Rodzinnych był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Aleksandrą Kupczyk mówił m.in. o aktualnej sytuacji związanej z COVID-19 i problemach kadrowych w służbie zdrowia.
- Wiemy, że COVID-19 z nami zostanie. Powinniśmy czym prędzej uzupełnić kalendarze szczepień - podkreślił dr Sutkowski odnosząc się do niskich statystyk związanych z dzienną liczbą szczepień przeciwko koronawirusowi.
Zachęcał także, aby korzystać z bezpłatnych programów profilaktycznych, szczególnie osoby, które przeszły zakażenie koronawirusem i u których pojawia się tzw. post-covid. Dodał, że miną lata, nim uda się spłacić dług zdrowotny powstały podczas pandemii.
Gość porannego „Studia Bałtyk” odniósł się też do doniesień, jakoby Ministerstwo Zdrowia planowało pozostawić obowiązek noszenia maseczek w szpitalach i przychodniach nawet po zniesieniu stanu zagrożenia epidemicznego. - To słuszna decyzjach, ja zostawiłbym je także w aptekach - przekazał. - To jest element naszej higieny, tak jak mycie rąk. Zawsze warto nosić taką maseczkę, szczególnie w otoczeniu, w którym jest dużo osób. Przecież to nikomu nie przeszkadza, niczego w ten sposób nie manifestujemy, oprócz tego, że jesteśmy odpowiedzialni - podkreślił.
Rzecznik prasowy Kolegium Lekarzy Rodzinnych mówił także o problemie braków kadrowych w m.in. przychodniach POZ. Jak przekazał, „to wynik bardzo dużych zaniedbań, które przed wielu laty zaczęły występować w ochronie zdrowia”. - Jest ogromna luka pokoleniowa, która dotyczy wszystkich specjalizacji - wyjaśnił.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ak/zn
Posłuchaj
Gość porannego „Studia Bałtyk”: dr Michał Sutkowski- 00:00:00 | 00:00:00