fot. PAP/Marcin Obara
Podczas tegorocznego 31. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano 243 mln 259 tys. 387 zł 25 gr. To nowy rekord – poinformował w piątek w czasie gali szef WOŚP Jerzy Owsiak. Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup sprzętu umożliwiającego szybszą diagnostykę sepsy.

31. Finał WOŚP odbył się 29 stycznia br. pod hasłem "Żyj zdrowo w zdrowym świecie".

Celem tegorocznej zbiórki była walka z sepsą. Po raz pierwszy w swojej historii WOŚP zagrała dla "małych i dużych" – czyli dla pacjentów i pacjentek wszystkich grup wiekowych.

W piątek w czasie uroczystej gali Jerzy Owsiak podziękował wszystkim osobom zaangażowanym w zbiórkę.

"Sepsa to nie jest choroba. Sepsa to stan zdrowia pacjenta, który nagle czuje się bardzo źle. Potrzeba szybkiego działania i diagnostyki, żeby pomóc" – mówił. "Szybka diagnoza to szybkie i skuteczne leczenie" – dodał.

Owsiak poinformował, że ze zbiórki w tym roku udało się zebrać 243 mln 259 tys. 387 zł 25 gr, czyli o 18 882 680,90 zł więcej niż w roku poprzednim.

Jedną z form zbiórki były w tym roku aukcje Allegro dla WOŚP. Wystawiono m.in. udzielenie ślubu przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego lub spacer z liderem Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem. W sumie w ramach aukcji Allegro dla WOŚP zebrano 30 mln 609 tys. 661 zł.

W akcję zaangażowane były 1653 sztaby, w tym 87 zagranicznych w 25 krajach i 120 tys. wolontariuszy.

Za pieniądze zebrane w ramach 31. Finału WOŚP kupione będą m.in.: urządzenia do identyfikacji mikroorganizmów metodą spektrometrii masowej typu Maldi TOF; analizatory do wykrywania produktów amplifikacji bakterii, grzybów oraz określania mechanizmów oporności z zastosowaniem technologii rezonansu magnetycznego; zautomatyzowane systemy posiewów próbek mikrobiologicznych; systemy do automatycznego oznaczania lekowrażliwości metodą mikrorozcieńczeń i komory laminarne do laboratoriów mikrobiologicznych.

WOŚP przypomina, że sepsa to zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie. W przebiegu sepsy w kilka godzin może dojść do niewydolności wielonarządowej, wstrząsu i śmierci.

Fundacja zwraca uwagę, że w Polsce, ze względu na brak krajowego rejestru, nie istnieją wiarygodne dane o zapadalności na sepsę, co znacznie utrudnia działania mające jej zapobiegać i zwalczać.

Według WOŚP dla przeżycia chorego, u którego wystąpiła sepsa, kluczowe jest jak najszybsze rozpoznanie i włączenie właściwego leczenia – optymalnie w ciągu pierwszej godziny.

Fundacja WOŚP została założona prawie 30 lat temu przez Jurka Owsiaka. Od tej pory regularnie raz w roku - w styczniu - organizuje zbiórkę pieniędzy.

W ubiegłym roku Polacy wrzucili do puszek WOŚP lub wpłacili na konto orkiestry łącznie ponad 224 mln 376 tys. zł. Od początku działalności na sprzęt i programy medyczne WOŚP zebrała ponad 1,75 mld zł i kupiła ponad 70 tys. urządzeń ratujących zdrowie i życie.

PAP/ar